Martwienie się to uczucie, które zna każdy z nas – także dzieci. Choć zmartwienia bywają naturalnym elementem życia, ich nadmiar może wpływać na samopoczucie i rozwój dziecka. Razem z Guciem – naszym magicznym jednorożcem – pokażemy, jak rozpoznać, kiedy martwienie się przestaje pomagać, i jak wspierać dziecko w radzeniu sobie z trudnymi emocjami.


Gucio się martwi… 🦄💭

Gucio jest smutny. Martwi się, bo dziadek jest chory. Słyszał też w telewizji o wojnie i zastanawia się, czy jego rodzina jest bezpieczna. Podsłuchał rozmowę rodziców o finansach i nie wie, co to oznacza. Wszystko to sprawia, że jego grzywa zmienia kolor na ciemnozielony, a serduszko bije szybciej.

Gucio wie, że martwienie się czasem pomaga – ostrzega nas przed zagrożeniami, zachęca do znalezienia rozwiązania problemu. Ale nadmiar zmartwień sprawia, że trudno cieszyć się codziennością. Co wtedy?


Martwienie się: Kiedy pomaga, a kiedy przeszkadza?

Kiedy pomaga?

  • Gdy mobilizuje do działania (np. martwię się o ocenę, więc staram się przygotować do sprawdzianu).
  • Gdy pomaga dziecku nauczyć się empatii, troski o innych i rozwiązywania problemów.

Kiedy przeszkadza?

  • Gdy dziecko martwi się nadmiernie, szczególnie o sprawy, na które nie ma wpływu (np. wojna, choroby bliskich).
  • Gdy zmartwienia powodują trudności w koncentracji, snem lub codziennych zabawach.
  • Gdy dziecko unika sytuacji lub tematów, które wywołują u niego lęk.

Jak rozpoznać, że dziecko się nadmiernie martwi?

Oto sygnały, na które warto zwrócić uwagę:

  • Dziecko często zadaje pytania o trudne tematy, np. bezpieczeństwo rodziny.
  • Wycofuje się z zabawy lub kontaktów z innymi dziećmi.
  • Narzeka na bóle brzucha, głowy, mimo że nie ma ku temu fizycznych przyczyn.
  • Ma trudności z zasypianiem lub częściej prosi o przytulenie.
  • Unika nowych sytuacji lub wydaje się bardziej rozdrażnione.

Jak pomóc dziecku radzić sobie ze zmartwieniami?

1. Zrób „taniec wytrząsania zmartwień” 💃

Martwienia lubią się kumulować w ciele. Gucio ma na to sposób – taniec!

Jak to zrobić?

  1. Włącz wesołą muzykę.
  2. Powiedz dziecku, by wyobraziło sobie, że zmartwienia są jak małe śnieżynki, które przykleiły się do jego rąk, nóg i pleców.
  3. Zacznijcie „strząsać” zmartwienia z ciała:
    • Potrząsajcie rękami i nogami,
    • Róbcie obroty,
    • Podskakujcie jak piłeczki.
  4. Na koniec weźcie głęboki oddech i wyobraźcie sobie, że wszystkie śnieżynki się rozpuściły.

2. Techniki oddechowe – „Balonik spokoju” 🎈

Oddech to prosta, ale bardzo skuteczna metoda na uspokojenie emocji.

Jak to zrobić?

  1. Usiądźcie wygodnie z dzieckiem.
  2. Poproś, by wyobraziło sobie, że ma w brzuchu balonik.
  3. Powiedz: „Weź głęboki wdech nosem i napełnij balonik powietrzem”.
  4. Na wydechu „wypuszczamy” powietrze z balonika, robiąc cichy dźwięk „fffff”.
  5. Powtórzcie 5 razy, aż poczujecie się spokojniejsi.

3. Przytulenie i rozmowa 🤗

Czasem najlepszym lekarstwem na zmartwienia jest bliskość. Przytul dziecko, zapewnij je, że jest bezpieczne i że razem poradzicie sobie z trudnościami.

Co mówić?

  • „Widzę, że się martwisz. Chcesz mi o tym opowiedzieć?”
  • „Niektóre rzeczy są trudne, ale jestem tu, by Ci pomóc.”
  • „Nie wszystko możemy zmienić, ale zawsze możemy poradzić sobie razem.”

4. „Skrzynka zmartwień” 📦

Pomóż dziecku oddzielić zmartwienia, na które ma wpływ, od tych, na które wpływu nie ma.

Jak to zrobić?

  1. Przygotujcie małą skrzynkę lub pudełko.
  2. Poproś dziecko, by narysowało swoje zmartwienia na kartkach.
  3. Każdy „rysunek zmartwienia” wrzućcie do skrzynki.
  4. Powiedz: „Twoje zmartwienia są teraz w skrzynce. Możesz do nich wrócić później, ale teraz możemy zająć się czymś przyjemnym.”

Przesłanie dla rodziców

Martwienie się jest częścią życia, ale dziecko potrzebuje wsparcia, by nauczyć się je kontrolować. Rozmawiaj z nim otwarcie, słuchaj bez oceniania i pokaż, że można znaleźć sposoby na zapanowanie nad trudnymi emocjami.

Gucio przypomina: każde zmartwienie, nawet to wielkie, można „wytańczyć” lub „wydmuchać”. A najważniejsze jest to, że dziecko nie musi radzić sobie z nimi samo – ma Ciebie.

Podziel się swoimi doświadczeniami w komentarzach – razem możemy stworzyć społeczność wsparcia dla dzieci i rodziców. 🌟

Udostępnij:

Poczytaj również 📖 🧐

Gotowi na taneczne odkrywanie emocji?

Razem możemy odkryć moc terapeutyczną tańca i cieszyć się radością wyrażania emocji poprzez ruch i taniec!

Dołącz do nas już dziś i zacznij swoją taneczną podróż z Tuptaemocja!